To taki sprytny pomysł na serowe fondue – w sam raz dla leniwych łasuchów, wiecznie zabieganych lub… lubiących szybkie, ale zarazem wykwintne dania🙂 Genialny pomysł na lekki obiad, kolację lub danie na romantyczną randkę🙂 Choć wygląda niepozornie, camembert ma jednak wysoką wartość energetyczną. W połączeniu z pieczywem doskonale syci i zaspokaja głód.
Składniki dla 1 osoby:
- 1 op. sera 120 lub 170 g (np. President)
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek
- szczypta mieszanki ziół włoskich (lub bazylia, zioła prowansalskie)
- pieczywo
Ser camembert wyjmij z opakowania. Na wierzchu delikatnie odkrój wieczko (wierzchnią białą skórkę), polej oliwą i posyp ziołami (ewentualnie też szczyptą soli). Połóż na wyciętym fragmencie papieru do pieczenia, ułóż na blasze i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 10-15 minut (w tym czasie ser się rozpuści). Podawaj od razu po wyjęciu z piekarnika.
.
Rady:
1. W fondue namaczaj: bułeczki, bagietkę, krakersy, grissini, grzanki, pieczywo czosnkowe itp.
2. Prawie w większości przepisów radzą, by piec camembert wyłącznie w drewnianym pudełku. Ja takiego nie znalazłam, ale i bez tego fondue wspaniale się udało? Wkładając do piekarnika możesz włożyć ser do ceramicznego naczynia lub położyć na wyciętym fragmencie papieru do pieczenia, by już gorący móc łatwiej przełożyć na talerz.
😃😃😃
