Bo rybka lubi pływać… w zalewie pomidorowej!
Bajecznie prosty i wyjątkowo smaczny pomysł na rybę. To jedno z moich ulubionych dań wigilijnych …ale doskonale sprawdzi się też na imprezach rodzinnych, jako przekąska, lekka kolacja lub obiad (np. z ryżem). Smaczna zarówno na zimno, jak i na ciepło. Przyrządzenie tego dania nie zajmuje dużo czasu – najbardziej pracochłonne jest usmażenie ryby, natomiast przygotowanie zalewy to już tylko chwila. Można je przygotować dużo wcześniej, nawet 1-2 dni przed podaniem – ryba lepiej przejdzie smakiem zalewy
Składniki:
- 1 kg filetów rybnych (np. sandacz)
- mąka do panierowania
- olej do smażenia
- 1 litr wody
- 6 łyżek octu
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 2 liście laurowe
- 2 ziela angielskie
Każdy filet ryby przekrój na pół lub 3 części (zależnie od ich wielkości), obtocz je w mące (strząsając nadmiar) i smaż na mocno rozgrzanym oleju z obu stron. Przełóż do głębokiego naczynia. Na patelni zeszklij (podsmaż) cebulę pokrojoną w piórka. Następnie przełóż ją na wcześniej usmażoną rybę. W rondlu zagotuj wszystkie składniki na zalewę – wodę, liście laurowe, ziele angielskie, ocet, koncentrat, cukier i sól. Zdejmij z ognia i gotową marynatą zalej rybę z cebulą. Odstaw na minimum 2 godziny, a najlepiej cała noc, by ryba przeszła smakiem zalewy.
Tak jak widać na zdjęciach, zrobiłam rybę w litrowych słoikach. Jednak wygodniej Ci będzie użyć głębokiej miski, naczynia żaroodpornego lub zamykanego pojemnika, ponieważ łatwiej będzie ją wyjmować, bez ryzyka że się rozpadnie.
Przed smażeniem nie trzeba solić ryby, ponieważ później i tak przejdzie smakiem zalewy pomidorowej.
Gatunki ryb do tego dania… morszczuk, mintaj, sandacz, panga, miruna, dorsz, sola.
