Danie jest treściwe, sycące, kaloryczne, a przy tym baaardzo smaczne – zdecydowanie nie dla tych, co się odchudzają😉 Świetnym dodatkiem do placka są ogórki kiszone, warzywa konserwowe (ogórki, papryka, buraczki), surówka lub sałatka obiadowa. Chociaż przygotowanie jest bardzo czasochłonne, jestem pewna, że efekt końcowy zachwyci każdego smakosza😉
Gulasz:
- 500 g wołowiny
- 1 duża cebula
- 1 świeża papryka
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego (lub keczupu)
- 1 łyżka mąki pszennej lub skrobi ziemniaczanej
- łyżeczka słodkiej papryki w proszku
- łyżka masła lub oleju
- sól i pieprz ziołowy
Placki ziemniaczane:
- 1 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 1 cebula
- 2 łyżki mąki pszennej lub ziemniaczanej
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
- olej do smażenia
W rondlu rozpuść masło i podsmaż posiekaną cebulę. Gdy się zeszkli, dodaj mięso i paprykę pokrojone w kostkę – wlej ok. 500 ml wody (woda powinna przykrywać mięso) i gotuj na wolnym ogniu przez godzinę (w tym czasie mięso nabierze miękkości). Mieszaj od czasu do czasu, a jeśli wywar wyparuje, dolej tyle wody, by przykrywała mięso.
Przygotuj placki – ziemniaki i cebulę zetrzyj na tarce o drobnych oczkach lub rozdrobnij w malakserze. Dodaj jajko, mąkę oraz sól i pieprz. Całość dobrze wymieszaj. Na dużej szerokiej patelni rozgrzej olej i smaż placki (z obu stron na złoty kolor).
Pod koniec gotowania dodaj do gulaszu koncentrat, paprykę w proszku oraz sól i pieprz. Zagęść gulasz wlewając mąkę rozmieszaną z 1/3 szklanki zimnej wody.
Na każdym talerzu ułóż placek i polej przygotowanym gulaszem.