Świetny nie tylko na Wigilię, ale też na co dzień do obiadu, np. z ziemniakami lub pierożkami🙂 Często bywa podawany też na imprezach, komuniach i weselach, najczęściej z pasztecikiem lub krokietem🙂 Zwykle do barszczu trze się buraki na tarce lub kroi w kostkę – ja często kroję je jedynie na pół, a po ugotowaniu zupy wyławiam i robię, np. buraczki zasmażane, buraczki ze śmietaną lub sałatkę obiadową z buraczków.
Składniki:
- 2 litry bulionu mięsnego, rybnego lub warzywnego
- ok. 600 g buraków
- 3 ząbki czosnku
- 3 suszone grzybki leśne
- 2 ziarenka ziela angielskiego
- 2 liście laurowe
- 1 łyżka octu (lub soku z cytryny)
- łyżeczka cukru
- sól i pieprz
- 1-2 łyżki majeranku
Buraki obierz, opłucz i przekrój na połówki lub ćwiartki. Włóż je do rondla z bulionem. Wrzuć grzybki, przekrojone ząbki czosnku, listki laurowe, ziele angielskie oraz ocet i cukier – gotuj pod przykryciem przez ok. 1 godzinę na niedużym ogniu. Chwilę przed zdjęciem z ognia dopraw do smaku przyprawami i dodaj majeranek.
Jeśli chcesz „zabielić” barszcz śmietaną, zrób to na talerzu. Zupa jest zakwaszona octem lub sokiem z cytryny, dlatego w czasie gotowania może się zwarzyć.
Barszcz możesz podać z… pieczywem, krokietami, pasztecikami, uszkami, makaronem, jajkiem na twardo, ugotowanymi ziemniakami lub puree ziemniaczanym.
Polecam również: