Przepis na Zebrę zdobyłam od mamy mojego chłopaka. Spodobała mi się prostota wykonania tego ciacha i fajny „pasiasty” wygląd, więc… przechwyciłam recepturę i postanowiłam przetestować😉 Efekt widać na poniższym zdjęciu. Wyszło świetne – miękkie, puszyste, takie w sam raz do kawy😉
Składniki:
- 5 jaj
- 1,5 szklanki cukru
- 1 szklanka oleju
- 1 szklanka wody gazowanej
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 3 łyżki mąki pszennej
- 3 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Oddziel żółtka od białek. Białka ubij na sztywną pianę. Ubijając dodawaj stopniowo cukier, a następnie po jednym żółtku. Mąkę (2,5 szkl) wymieszaj z proszkiem do pieczenia i również dodaj do ciasta. Dalej ubijając wlewaj na przemian olej i wodę. Gdy ciasto będzie jednolite, podziel je na dwie części. Do jednej dodaj 3 łyżki kakao, a do drugiej 3 łyżki mąki. Dokładnie wymieszaj. Blachę (o wymiarach 30x24cm lub 24x24cm) lub tortownicę o średnicy ok 26 cm wysmaruj tłuszczem i wyłóż papierem do pieczenia. Wlewaj na środek blachy na przemian po 2 łyżki ciemnego i jasnego ciasta. Piecz w nagrzanym piekarniku ok. 45-50 minut w temperaturze 180 stopni.
Rady:
1. Zaraz po upieczeniu ciasto jest mięciutkie, ale szybko zaczyna wysychać? By temu zapobiec, doradzam przechowywanie Zebry w chłodzie (np. w lodówce) w szczelnie zamkniętym pojemniku.
2. Jeśli jednak zapomnisz je zabezpieczyć i ciasto ci wyschnie, możesz je rozkruszyć palcami i przerobić na… pyszne bajaderki (polecam mój sprawdzony przepis)?
3. Wodę gazowaną możesz zastąpić dowolnym napojem gazowanym, jak np. Coca-Cola, Sprite.
4. Według mnie ładniej prezentuje się Zebra pieczona w okrągłej tortownicy – ja użyłam formy prostokątnej, ponieważ okrągłej nie miałam?
Sprawdź też mój sprawdzony patent na błyskawiczną POLEWĘ do ciasta😉
Pomysły na koktajle owocowe…
😉😉😉